W poniedziałek 15 marca 2023r. miało miejsce historyczne wydarzenie w dziejach polskiej armii. W południe strona amerykańska oficjalnie przekazała Polsce pięć zestawów HIMARS, czyli najnowocześniejszych na świecie wyrzutni rakietowych.
Sprzęt, który dotarł do Polski to część większego kontraktu sprzed 4 lat. W 2019 r. MON zamówiło 20 wyrzutni - w tym dwie ćwiczebne - systemu wyrzutni rakiet na podwoziu kołowym M142 HIMARS oraz sprzęt towarzyszący. Wartość umowy wyniosła 414 mln dolarów. Wraz z wyrzutniami strona polska zamówiła amunicję bojową GMLRS o zasięgu ok. 70 km i ATACMS o zasięgu do 300 km oraz ćwiczebną (LCRRPR), pojazdy dowodzenia i wozy zabezpieczenia technicznego. Umowa przewiduje również wsparcie logistyczne, szkoleniowe i techniczne.
Dodatkowo Kongres USA w lutym bieżącego roku wyraził zgodę na zakup przez naszą ojczyznę kolejnych 500 wyrzutni HIMARS, czyli skutecznej broni, która z powodzeniem sprawdza się dziś na Ukrainie, w Polsce zaś ma stanowić głownie wzmocnienie wschodniej flanki NATO jako czynnik odstraszający.
- Negocjujemy kolejną umowę w sprawie HIMARS-ów. Kongres USA wydał zgodę na sprzedaż Polsce prawie 500 wyrzutni. Te wyrzutnie będą sprowadzone do Polski najszybciej, jak to możliwe i będą zamontowane na podwoziach Jelcza. Chcemy doprowadzić do tego, żeby w ramach tego nowego, negocjowanego kontraktu odbywała się w Polsce współprodukcja HIMARS-ów, zarówno wyrzutni, jak i rakiet. To jest cel, jaki sobie stawiamy – komentował dziś wicepremier Mariusz Błaszczak.
Szef MON pierwsze HIMARS-y dla Wojska Polskiego odebrał w 1 Bazie Lotnictwa Transportowego w Warszawie.
- Gospodarzami tych pierwszych egzemplarzy będą żołnierze 1 Brygady Artylerii 16 Dywizji Zmechanizowanej - poinformował Mariusz Błaszczak.
- Dzisiejsza dostawa pierwszych amerykańskich wyrzutni M142 HIMARS to kolejny krok do intensywnego wzmacniania bezpieczeństwa Polski i NATO na wschodniej flance – skomentował przełomowy zakup dla polskiej amii ambasador USA w Polsce Mark Brzezinski.
Modernizacja i wzmacnianie Wojska Polskiego, szczególnie w niespokojnych czasach wojny tuż za naszą wschodnią granicą, wydaje się priorytetem, przyjmowanym przez większość klasy politycznej i ogromną część społeczeństwa.
