Już w przyszłym roku w centrum Warszawy powstanie kontrowersyjne miejsce kulturalno-naukowe. Stowarzyszenie Lambda (zrzeszające lewicowych aktywistów LGBT) rozpoczyna pracę nad stworzeniem Muzeum LGBT bądź Muzeum Queer. Ma znajdować się w świetnie umieszczonym na mapie stolicy dwupoziomowym lokalu o powierzchni 120 m2 przy ulicy Marszałkowskiej w Śródmieściu. W placówce działacze walczący o przywileje osób niehetermonormatywnych planują organizować wystawy, wydarzenia kulturalne, spotkania.
Jak informuje członek zarządu stowarzyszenia Lambda Miłosz Piórkowski:
- Warto podkreślić, że muzeum będzie też placówką o charakterze badawczym i naukowym. Jeżeli ktoś prowadzi badania, pisze książkę na temat społeczności osób nieheteronormatywnych, będzie mieć wgląd do naszego archiwum.
- QM to miejsce, gdzie swoje miejsce znajdą dzieła nieheteronormatywnych artystek i artystów. Będziemy pokazywać także ważne dla naszej historii momenty i wydarzenia – tłumaczy natomiast Krzysztof Kliszczyński (prezes zarządu stowarzyszenia Lambda).
Aktywiści cieszą się z przyznania im dobrze ulokowanego budynku, podkreślając, iż to również szansa na rewitalizację centrum Warszawy i estetyczne zmiany w funkcjonowaniu pustostanów.
Zaadaptowanie lokalu pochłonie około pół miliona zł – lewicowi działacze zamierzają zorganizować publiczną zbiórkę wśród swoich sympatyków.
Uroczyste otwarcie (niewykluczone, że z udziałem władz Warszawy, jak też polityków obecnej opozycji z Lewicy czy Koalicji Obywatelskiej) zaplanowane jest na maj lub czerwiec 2023 w trakcie przyszłorocznej Parady Równości.
Inwestycje dla środowiska LGBT stanowią jeden z priorytetów prezydentury Rafała Trzaskowskiego, o czym obecny włodarz stolicy zapewniał jeszcze w kampanii samorządowej 2018r. Niestety na owej liście najważniejszych spraw do realizacji brakuje punktów tak społecznie ważnych i budzących empatyczne poruszenie warszawiaków jak choćby zachowanie Domu Samotnej Matki na Pradze.