PILNE! Rada Miasta przyjęła stanowisko krytykujące politykę finansową rządu
Przed debatą nad budżetem Warszawy na 2023 rok, na wniosek radnych Koalicji Obywatelskiej Rada Miasta st. Warszawy przyjęła polityczne stanowisko, w którym wyraziła się krytycznie o polityce finansowej rządu. Wywołana stanowiskiem dyskusja stała się przyczynkiem do bardzo ostrej walki politycznej pomiędzy radnymi.

Głównym przedmiotem przyjętego stanowiska jest wskazanie, że polityka finansowa rządu jest „opresyjna” wpływa na obniżenie się o prawie 4 mld złotych dochodów miasta stołecznego Warszawy. W stanowisku nie wskazano źródła tych obliczeń. W stanowisku przedstawiono również szereg innych zarzutów wobec polityki finansowej rządu.
W trakcie sesji najaktywniejszym radnym po stronie opozycji był Dariusz Figura (Prawo i
Sprawiedliwość). Wskazywał, że mniejsze dochody w budżecie miasta to efekt tego, że rząd Mateusza Morawieckiego obniżył podatki dochodowe – co dotyczy również mieszkańców Warszawy. Wyjaśnił, że to właściwy kierunek, aby więcej pieniędzy zostawało w kieszeniach Polaków, niżeli w kasie miasta. Wezwał radnych Koalicji Obywatelskiej, aby określili się przed wyborami jaki jest ich stosunek do wprowadzonej przez PiS obniżki stawek podatkowych. W trakcie sesji radny Dariusz Figura punktował szczegółowo stanowisko wskazując, że określona w nim kwota rzekomego ubytku finansowego w budżecie Warszawy różni się i jest znacznie wyższa niż kwoty, którymi radni Koalicji Obywatelskiej posługiwali się w swoich wystąpieniach. Wskazywał również na liczne przeinaczenia i półprawdy zawarte w stanowisku. Dla przykładu: w stanowisku zarzucono, że subwencja oświatowa nie pokrywa nawet kosztów pensji nauczycieli. Fakty są jednak takie, że w 2016 roku (ostatni rok
subwencji w wysokości uchwalonej przez rząd PO-PSL) subwencja oświatowa w wydatkach na oświatę stanowiła 51% wydatków Warszawy na oświatę, natomiast w 2023 roku to już 54%
wydatków na oświatę.
W dyskusji brał także udział Marek Szolc (radny niezależny) reprezentujący w Radzie Warszawy Lewicę, który zwrócił uwagę, że podstawową rolą samorządu jest zapewnianie wysokiej jakości usług publicznych. Mimo, że krytycznie odnosił się do niektórych elementów polityki finansowej rządu (postulując zaostrzenie przez rząd podatku dla najbogatszych oraz wielkich korporacji), to wskazał, że są obszary, w których Warszawa mogłaby zwiększyć swoje dochody, ale z przyczyn politycznych tego nie robi.
Przedmiotem dyskusji było również, jak zwykle w trakcie debat budżetowych Rady Warszawy, tzw. „janosikowe”. Radni Koalicji Obywatelskiej zarzucali radnym Prawa i Sprawiedliwości, że konstrukcja „janosikowego” jest szkodliwa dla Warszawy, gdyż naliczane jest za 2 lata wstecz i odnosi się do danych historycznych, a nie aktualnej sytuacji finansowej miasta. Jednak to brzmienie przepisów ustawy o dochodach jednostek samorządu terytorialnego zostało utrzymane przez Sejm RP w czasie, gdy większość posiadała koalicja PO-PSL.
Radni wszystkich formacji byli zgodni, że szkodliwy wpływ na finanse i realizację zadań publicznych ma wysoka inflację, jednak wskazywali na odmienne przyczyny tego stanu rzeczy. Dyskusja nad stanowiskiem była niejako politycznym wstępem do debaty nad budżetem Warszawy na 2023 roku.