top of page
  • Zdjęcie autoraOSA

Protest Wolnych Polaków


Protest Wolnych Polaków

11 stycznia 2024 r. Warszawę zalało morze biało-czerwonych flag. Ponad 300 000 obywateli przyjechało pod Sejm RP, by wziąć udział w „Proteście Wolnych Polaków”, organizowanym przez Kluby Gazety Polskiej oraz Prawo i Sprawiedliwość. Bezpośrednimi powodami manifestacji największej partii opozycyjnej i jej zwolenników były stojące w sprzeczności z prawem (zdaniem wielu ekspertów, w tym konstytucjonalistów) działania nowej władzy. Uczestnicy patriotycznej demonstracji krytykowali siłowe przejęcie mediów publicznych, zapowiedzi nieuznawania bądź przejmowania kolejnych legalnych instytucji przez koalicję Donalda Tuska oraz pozbawienia wolności dwóch Posłów na Sejm RP z klubu PiS, wobec których Prezydent RP zastosował już prawo łaski w 2015 r.

Pod Sejmem, znów otoczonym barierkami, głos zabrali Prezes PiS Jarosław Kaczyński, szef klubu PiS Mariusz Błaszczak oraz wyjątkowi goście – żony Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. Wzruszone i zarazem przejęte losem swoich mężów odważne kobiety dziękowały milinom Polaków za wsparcie oraz wyrazy solidarności z politykami, którzy skazani zostali za rzekome przekroczenie uprawnień podczas bezkompromisowej walki z korupcją. Poinformowały również, że ich mężów rozdzielono – Mariusz Kamiński trafił do więzienia w Radomiu, zaś Maciej Wąsik do obiektu pod Ostrołęką.

Następnie po odśpiewaniu hymnu setki tysięcy zgromadzonych przeszło ulicą Wiejską oraz Alejami Ujazdowskimi pod Kancelarię Prezesa Rady Ministrów, gdzie odśpiewano kilka pieśni patriotycznych oraz wysłuchano jeszcze krótkiego wystąpienia Prezesa Jarosława Kaczyńskiego. Były premier deklarował, że jego formacja będzie z pełną determinacją walczyła o obronę zasad państwa prawa, reguł demokratycznych, wolności słowa oraz będzie stała na straży Konstytucji RP, gwarantującej również suwerenność naszej ojczyzny.

Manifestacja oraz marsz przebiegły w spokojnej atmosferze. Uczestnicy zapowiadali, iż będą regularnie protestować przeciw rządowi, z którego posunięciami się nie zgadzają.

bottom of page