top of page

Legia zwycięża przy Łazienkowskiej

Zaktualizowano: 29 mar 2023

W 24 kolejce PKO Ekstraklasy przy ul. Łazienkowskiej Wojskowi podejmowali Stal Mielec. Pojedynek był tym bardziej ekscytujący, że Legia od powrotu tej drużyny do najwyższej klasy rozgrywkowej nie znalazła sposobu na pokonanie tej ekipy. Dziś w kocu miało się to zmienić. Zwycięstwo pozwoliło na umocnienie się Legii na pozycji wicelidera tabeli z 9 punktową przewagą nad trzecim Lechem.



Niemiecki trener Legionistów nie miał łatwo z doborem podstawowego składu na mecz. W związku z kontuzjami zabrakło:


  • Carlitosa (uszkodzenie przywodziciela)

  • Mattiasa Johansona (kontuzja mięśniowa)

  • Ihora Charatina (kwestie zdrowotne)

  • Blaza Kramera (problemy z przywodzicielem)

  • Kacpra Tobiasza (uraz barku)


Za kartki pauzował również Josue.


Mimo prób drużyny ze stolicy, po pierwszej połowie na tablicy wyników widniało: 0:0. Druga połowa zaczęła się znakomicie dla gospodarzy. W 49. minucie zawodnicy trenera Runjaicia cieszyli się z prowadzenia. Muci dośrodkował w pole karne, najwyżej wyskoczył natomiast Pekhart, który zamienił piłkę na bramkę. Mecz nabierał tempa, a ataki szły po obu stronach. Mielniczanie oddawali strzały za pośrednictwem Mateusza Maka i Rauno Sapinnena, jednak piłka nie znajdowała drogi do siatki. Wynik w 85 minucie ustalił Filip Mladenovic, który płasko strzelił, a futbolówka odbiła się jeszcze od Fabiana Hiszpańskiego i wpadła do siatki.

bottom of page