Łącznie pięć linii metra, nowe linie tramwajowe i 15 minut do każdej usługi, a to wszystko już w 2050 roku… Warszawski Ratusz po raz kolejny składa obietnice rozwoju komunikacji miejskiej w Warszawie.
W poniedziałek, 13 lutego Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski przedstawił główne założenia nowego stadium rozbudowy transportu w Warszawie. Zgodnie z założeniami do 2050 roku mają pojawić się kolejne trzy linie metra, łączące aż 18 dzielnic miasta.
Stadium rozwoju zakłada zwiększenie liczby stacji metra z 39 do aż 103 oraz wydłużenie łącznej długości torów z 42 kilometrów do 113 kilometrów. Zaprezentowana koncepcja zakłada, że dzięki rozbudowie połowa mieszkańców stolicy będzie w zasięgu „krótkiego spaceru do metra”. Według analiz, jakimi dysponuje stołeczny ratusz, w ciągu jednej godziny funkcjonowania warszawskiego transportu publicznego to kolej miejska (w tym metro) przewozi największą liczbę pasażerów.
Obietnica poprawy transportu publicznego w Warszawie zakładana na aż 2050 sprawiła, że wielu mieszkańców zwróciło uwagę na dzisiejszą niską jakość komunikacji publicznej, korki i problemy ze sprawnym dotarciem pomiędzy poszczególnymi dzielnicami – tym bardziej w trakcie sezonu zimowego.
Radni Rady Miasta Stołecznego Warszawy z klubu Prawa i Sprawiedliwości zwrócili uwagę, że Prezydent Trzaskowski po raz kolejny składa obietnice naprawy komunikacji zbiorowej, pomimo niespełnienia wcześniejszych deklaracji złożonych mieszkańcom. Wśród wymienionych znalazły się: niezrealizowanie budowy obwodnicy Śródmiejskiej, 20 parkingów w formule P&R, dwie nowe stacje I linii metra, dokończenie budowy II linii metra czy tramwaj na Wilanów.
Rafał Trzaskowski przekazał również, że na realizacje tak dużego przedsięwzięcia potrzebne będą ogromne fundusze. Prezydent Trzaskowski liczy na wsparcie inwestycji środkami z unijnych dotacji oraz funduszy rządowych. Warto jednak przypomnieć, że już 18 stycznia Premier Mateusz Morawiecki zapowiedział, że w 2023 rząd zamierza przekazać 3 miliardy złotych na wsparcie budowy 3 linii metra i innych istotnych inwestycji dla mieszkańców Warszawy, których miasto nie potrafiło do tej pory odpowiednio sfinansować.